Age of Steam – skrót zasad i moja opinia
Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka. Jedyne co ma na celu, to wziąć towar z miasta A i przewieźć do miasta B, najlepiej jak najdłuższą drogą po torach zbudowanych przez nas samych. Oto Age of Steam.
Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka. Jedyne co ma na celu, to wziąć towar z miasta A i przewieźć do miasta B, najlepiej jak najdłuższą drogą po torach zbudowanych przez nas samych. Oto Age of Steam.
Jak już kiedyś wspominałem wychowałem się na grach RPG. Siadałem przy stole zarówno jako gracz, jak i Mistrz Gry. Dlatego raz na jakiś czas na moim kanale pojawiają się materiały o systemach RPG. Dziś opowiem Wam o podręczniku do Warhammer 40.000 Wrath & Glory.
Bezkresne pola, na których rosną piękne kolorowe tulipany. Majestatyczne wiatraki spoglądające na to z okolicznych wzgórz. Na szczęście nie ma tu Don Kichota, bo mógłby być spory problem. Oto Wiatrakowo.
Podobno pierwsze wrażenie, można zrobić tylko raz. A Tomas Holek pokazuje, że można to zrobić aż trzy razy, trzykrotnie debiutując w planszowym świecie na Essen 2024. Dziś opowiem o drugiej grze, którą pokazał światu. Oto Herbaciany Ogród.
Pomyślcie tylko, że macie szansę na wytyczenie nowych map nocnego nieba. Możecie nanosić nowe konstelacje jak tylko dusza zapragnie. Czy będziecie w tym zadaniu kreatywni, ale jednocześnie optymalni? Oto Odkrywcy Nocnego Nieba.
Siły Światła w grach zwykle są po tej dobrej stronie, prawda? Zwłaszcza, jeśli chwilę wcześniej u boku tych sił walczyłeś z Pustką. Generalnie tak powinno się dziać. Ale czasem Światłość też ma chrapkę na władzę. I wtedy upada. Oto Fall of Lumen.
Czy jesteśmy sami w kosmosie? To pytanie dręczy ludzkość od dość dawna. Od 1959/1960 roku zaczęliśmy tego życia szukać dzięki projektowi SETI. Dziś, dzięki cegiełce, którą dołożył Tomas Holek, będziemy mogli znaleźć to tajemnicze życie pośród gwiazd. Oto SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence.
Budujemy nowy dom, jeszcze jeden nowy dom w Nowym Jorku. Tym razem jest to słynne „żelazko” u zbiegu ulic Broadway, 5th Avenue i 23rd Street. A zbudujemy je w grze Flatiron.
Cztery lata temu przemierzaliśmy kosmos i podbijaliśmy nowe planety, rozwijając nowoczesne technologie, aby temu podołać. Dziś zejdziemy na Ziemię i nieco cofniemy się w czasie, aby ponownie rozwijając się technologicznie poznać Nowe Horyzonty.
Czasami się zapominam. Mam w kolekcji od dawna jakąś grę, o której co jakiś czas wspominam w różnych materiałach, ale z niewiadomych powodów jej nie recenzuję. Choć na to zasługuje. Dziś naprawiam jeden z takich błędów. Oto Survive the Island.