Age of Steam – skrót zasad i moja opinia
Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka. Jedyne co ma na celu, to wziąć towar z miasta A i przewieźć do miasta B, najlepiej jak najdłuższą drogą po torach zbudowanych przez nas samych. Oto Age of Steam.
Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka. Jedyne co ma na celu, to wziąć towar z miasta A i przewieźć do miasta B, najlepiej jak najdłuższą drogą po torach zbudowanych przez nas samych. Oto Age of Steam.
Dzisiaj dzięki naciskom ze strony Patronów na kanał wjeżdża gra, którą początkowo – w sensie na premierę – sobie odpuściłem (tym samym zamykam ostatni Fast Track na ten rok). Czy okaże się, że popełniłem błąd życia? A jeśli tak, to kiedy? Oto Ankh: Bogowie Egiptu.
Po raz kolejny miłośnicy planszówek wracają na Arrakis. Te pustynie są przez nas tak często odwiedzane, że Czerwie dostają szału od tego ciągłego tuptania w tę i z powrotem. Tym razem wpadamy w środek wojny Atrydów z Harkonnenami. Oto Dune: Wojna o Arrakis.
Wielkie i ciężkie pudło. Po brzegi wypchane rewelacyjnie wyglądającymi komponentami. Kapitalne figurki, metalowe znaczniki, świetnie ilustrowane kafle i karty. To właśnie Galactic Box. Pytanie tylko czy Voidfall oferuje graczom coś więcej, niż tylko wygląd.
Wynalazki pchają ludzkość do przodu. Od momentu, kiedy ktoś wpadł na pomysł z kołem (a może i wcześniej) rozwój technologiczny wyznacza kolejne ery istnienia cywilizacji. To miało być głębokie, ale chyba nie wyszło. No nic. To może wyjdzie mi opowiastka o grze Inventions: Ewolucja Idei.
Komputerowy Cyberpunk 2077 miał bardzo pod górkę. Najpierw mega hype, potem koszmarna premiera, by po wielu poprawkach w końcu przekonać do siebie graczy. Czy przeniesienie tego uniwersum na planszę będzie miało łatwiej? Oto Cyberpunk 2077: Gangi Night City.
W grach często budujemy swoją cywilizację. Rozwijamy armię, technologię, szukamy nowych terenów. A jak wyglądałoby zarządzanie takim państwem „od środka”? Na to pytanie postara się odpowiedzieć gra Hegemony: Poprowadź Swoją Klasę do Zwycięstwa.
Nadszedł moment zakończenia mojej Sagi Lacerdy. Dziś przedstawię Wam ostatnią z ośmiu dużych gier Vitala Lacerdy. Tę, w której mamy mały problem z pogodą i musimy go jakoś rozwiązać. Oto Weather Machine.
Każdy z nas ma sobie dwa wilki, jak mówi powiedzenie. W zależności od powiedzenia, tym wilkom chce się robić różne rzeczy. Ale jeśli dwa to dla kogoś za mało, to może sobie sprawić pudełko pełne wilków. A potem się nimi bawić. Oto The Wolves, lub jak kto woli Wilki.
Kolejny materiał na początku 2023 roku i znowu spoglądam wstecz. Bo dzisiaj recenzja gry, którą miałem na swoim stole już 10 lat temu. Ale jako, że w zeszłym roku pojawiła się nowa edycja, to złapałem okazję. Oto Suburbia i Suburbia Rozszerzenia.