Megawojownicy – wideorecenzja
Szukałem przez jakiś czas gry z negatywną interakcją, w którą będę mógł grać z synem, bez konieczności „odpuszczania”. I chyba znalazłem. To Megawojownicy.
Szukałem przez jakiś czas gry z negatywną interakcją, w którą będę mógł grać z synem, bez konieczności „odpuszczania”. I chyba znalazłem. To Megawojownicy.
W ostatniej majowej wideorecenzji, przeniesiemy się w świat grackich bogów i legend. Innymi słowy, pokażę Wam jak wygląda Elizjum.
Cześć, oto kolejna majowa recenzja. Tej gry nie było na mojej liście w majowym kalendarzu, ale udało się jej wskoczyć do kolejki. Przed Wami Herosi.
Kilka osób pytało mnie, gdzie jest recenzja Alchemików. Odpowiadam. Jest tutaj. W końcu nadeszła ich kolej.
Na pierwszy kwietniowy ogień idzie zwariowana gra wydana ostatnio przez Rebel.pl, czyli Szalona Misja. Od razu zdradzę Wam, że tytuł nie kłamie.
Każdemu kierowcy ciężarówki, czy to zwykłej czy to tej kosmicznej, zabraknie kiedyś miejsca na towar. Dlatego w końcu prz niemal każdej cięzarówce, pojawi się Dodatkowa Przyczepa.
Ostatnio stałem mocno na ziemi w wielkich czołgach. Dziś czas na podróż w kosmos najlepiej jakąś Ciężarówką przez Galaktykę.
Marzec rozpocznę pancernym uderzeniem, bowiem w moje ręce trafił dodatek do karcianej wersji World of Tanks. Nosi on tytuł Drugi Front. Prawie jak Druga Szansa.
Gry strategiczne dzielą się z grubsza na takie, w których budujemy swoją potęgę dość wolno, aby w końcu zmieść wszystkich wrogów jednym uderzeniem i na takie, w których nie ma czasu na spokojny rozwój, a działać trzeba szybko i zdecydowanie. Dziś pokażę Wam grę z tej drugiej grupy.
W dzisiejszej wideorecenzji przeniesiemy się w mroczny świat Reality Show. Niezwykle mroczny i krwawy, bo popatrzymy na „teleturniej” który przypomina film Cube. Oto Pokój 25.